Polskie prawo

Cudzoziemcy poszukujący ochrony międzynarodowej w Polsce otrzymują pomoc socjalną w czasie postępowania uchodźczego. Pomoc ta obejmuje przede wszystkim zakwaterowanie i wyżywienie w ośrodku dla cudzoziemców. Alternatywnie, cudzoziemcowi może zostać udzielone świadczenie pieniężne na samodzielne pokrycie wszystkich kosztów utrzymania w Polsce (750-775 złotych miesięcznie w przypadku osoby samotnie gospodarującej).

Szef Urzędu ds. Cudzoziemców może jednak wydać decyzję o pozbawieniu cudzoziemca pomocy socjalnej, gdy:

  1. rażąco narusza on regulamin pobytu w ośrodku lub
  2. zachowuje się agresywnie wobec innych cudzoziemców przebywających w ośrodku lub personelu ośrodka.

W latach 2016-2019, taka decyzja została wydana w stosunku do 8 cudzoziemców. Istnieje możliwość przywrócenia pomocy socjalnej na dotychczasowych zasadach, ale tylko raz. Potem może ona zostać udzielona tylko w postaci świadczenia pieniężnego – w połowie jego wysokości.

Cudzoziemiec, który został całkowicie pozbawiony pomocy socjalnej lub otrzymuje obniżone świadczenie pieniężne, nie ma – tak samo jak inni cudzoziemcy oczekujący na wydanie decyzji w postępowaniu uchodźczym – dostępu do żadnych innych świadczeń (np. z pomocy społecznej) oraz często nie ma prawa do pracy (może je uzyskać tylko jeśli  postępowanie uchodźcze w jego sprawie trwa dłużej niż 6 miesięcy).

Wyrok TSUE

Nie tylko w Polsce cudzoziemcy są „karani” za naruszenie obowiązujących zasad lub agresywne zachowanie poprzez pozbawianie ich dostępu do pomocy socjalnej w trakcie postępowania uchodźczego. W 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) ocenił belgijskie przepisy obowiązujące w tym zakresie (sprawa C-233/18 Haqbin). Nieletni Zubair Haqbin uczestniczył w bójce w ośrodku w Belgii. Na skutek tego zdarzenia cudzoziemiec został pozbawiony prawa do pobytu w ośrodku na 15 dni. Nie mając gdzie się zatrzymać przez ten czas, większość nocy spędził w jednym z brukselskich parków.

TSUE przypomniał, że Dyrektywa Recepcyjna dopuszcza nakładanie sankcji na cudzoziemców w przypadku poważnego naruszenia reguł obowiązujących w ośrodkach dla cudzoziemców oraz szczególnie agresywnego zachowania. Taka sankcja musi być „obiektywna, bezstronna, uzasadniona i proporcjonalna” i nie może naruszać godności cudzoziemca. Na skutek zastosowania sankcji nie może on się znaleźć w sytuacji skrajnego ubóstwa. Jego najbardziej podstawowe potrzeby, takie jak zakwaterowanie, wyżywienie, ubranie i umycie się, muszą być zaspokojone, a jego zdrowie fizyczne lub psychiczne nie może być zagrożone.

W ocenie Trybunału, całkowite pozbawienie cudzoziemca pomocy – nawet tymczasowe – jest nie do pogodzenia z obowiązkiem Państw Członkowskich zapewnienia „w sposób trwały i bez przerwy” godnego poziomu życia cudzoziemcom oczekującym na wydanie decyzji w postępowaniu uchodźczym. Jest ono również nieproporcjonalne, gdyż „nawet najsurowsze sankcje (…) nie mogą pozbawiać wnioskodawcy możliwości zaspokojenia najbardziej podstawowych potrzeb”. Tym samym odebranie cudzoziemcowi prawa do jakiejkolwiek pomocy nie może stanowić kary za jego agresywne zachowanie lub naruszenie zasad panujących w ośrodku. Ograniczenie pomocy materialnej zdaje się być dopuszczalne w tych okolicznościach, aczkolwiek Państwa Członkowskie muszą każdorazowo ocenić, czy takie rozwiązanie jest proporcjonalne i nie narusza godności ludzkiej.

Po wyroku

Po wyroku TSUE stało się jasne, że polskie prawo pozwalające na całkowite pozbawienie pomocy socjalnej cudzoziemca oczekującego na wydanie decyzji w postępowaniu uchodźczym w związku z jego nieprawidłowym lub agresywnym zachowaniem jest niezgodne z prawem UE. Ponadto trudno sobie wyobrazić, by konieczność przeżycia za 375 złotych miesięcznie bez możliwości podjęcia legalnej pracy i otrzymania dodatkowych świadczeń nie naruszała godności ludzkiej. Tym samym, jak deklaruje Urząd ds. Cudzoziemców, odpowiednie przepisy ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP nie są już stosowane w praktyce. Nie zostały one jednak uchylone, pomimo iż okazji ku temu nie brakowało: w 2020 r. przedmiotowa ustawa była nowelizowana dwukrotnie.  

W oczekiwaniu na zmianę ustawy w tym zakresie, warto zadać pytanie, jakie inne sankcje ustawodawca polski mógłby przewidzieć wobec cudzoziemców agresywnych i nie stosujących się do obowiązujących w ośrodku zasad. TSUE zasugerował w wyroku pewne sankcje, tj. odseparowanie cudzoziemca w innej części ośrodka, zakaz kontaktowania się z niektórymi mieszkańcami ośrodka lub przeniesienie go do innego ośrodka.

Wyrok w sprawie Haqbin powinien również wymusić uchylenie przepisu ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP, który dopuszcza ograniczenie świadczenia pieniężnego do połowy jego wysokości w przypadku, gdy cudzoziemiec nie wyraża zgody na badania lekarskie lub niezbędne zabiegi sanitarne ciała i odzieży. Jest to rozwiązanie nieproporcjonalne i naruszające ludzką godność. Pomimo to Urząd ds. Cudzoziemców wciąż stosuje powyższy przepis (aczkolwiek bardzo rzadko, w 2020 r. wobec jednego cudzoziemca).

Maja Łysienia
Radca prawny specjalizujący się w prawie azylowym i migracyjnym, w latach 2010-2016 prawniczka Programu Pomocy Prawnej dla Uchodźców i Migrantów Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka; obecnie doktorantka na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Zurychu; autorka publikacji na temat praw człowieka, praw migrantów i uchodźców, w tym współautorka raportu o polskim systemie azylowym wydawanego w ramach Asylum Information Database (AIDA) prowadzonej przez European Council on Refugees and Exiles.

fot. M. Łysienia

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *