Rada do Spraw Uchodźców zdecydowała o uchyleniu decyzji Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców (organu I instancji) o odmowie przyznania ochrony międzynarodowej naszym klientom, obywatelom Tadżykistanu i udzieliła im ochrony uzupełniającej.
Cudzoziemcy – ojciec i pełnoletni syn, wyjechali z Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym toczącym się na terytorium tego kraju. Wcześniej, zmuszeni byli opuścić kraj pochodzenia tj. Tadżykistan ze względu na trudne doświadczenia i problemy z władzami kraju. Pan T. był w kraju członkiem Islamskiej Partii Odrodzenia Tadżykistanu (IPOT), kandydował w wyborach parlamentarnych, był zatrzymany, a następnie skazany za działalność terrorystyczną. Po opuszczeniu więzienia wyjechał z kraju, co doprowadziło do tego, że tadżyckie władze zaczęły utrudniać życie jego syna – wzywały go na przesłuchania i próbowały zdobyć informacje na temat miejsca pobytu ojca.
Po złożeniu w Polsce wniosku o ochronę międzynarodową Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców odmówił udzielenia cudzoziemcom ochrony międzynarodowej. Następnie sprawa trafiła do Rady do Spraw Uchodźców, która przyznała im ochronę uzupełniającą.
W swojej decyzji Rada stwierdziła, że Pan T. oraz jego syn nie spełniają przesłanek do przyznania statusu uchodźcy, ponieważ doświadczone problemy nie stanowią prześladowania ze względów politycznych. Uznała jednak równocześnie, że pan T. spełnia przesłanki do objęcia ochroną uzupełniającą, gdyż w razie powrotu do kraju byłby narażony na nieludzkie lub poniżające traktowanie „ze względu na uznanie go za osobę podejrzą dla systemu władzy, co miało wyraz w zatrzymaniu go i przetrzymywaniu”. Rada odniosła się także do tego że cudzoziemiec był wcześniej skazany za udział w grupie terrorystycznej , co jej zdaniem może oznaczać, że jest on dla władz osobą podejrzą i może skutkować kolejnymi zatrzymaniami i doświadczeniem przemocy.
W przypadku syna cudzoziemca Rada stwierdziła, że również jest on narażony na nieludzkie lub poniżające traktowanie w wypadku powrotu do kraju gdyż jego sytuacja jest ściśle związana z sytuacją jego ojca, który otrzymał ochronę uzupełniającą.
Cudzoziemcy byli wspierani przez aplikantkę radcowską Magdalenę Fuchs i doradcę integracyjnego Wasyla Błozwa.