Decyzją z dnia 8 listopada 2019 r., sygn. DL.WIPO.412.2029.2018/KM Szef Urzędu do Spraw  Cudzoziemców udzielił zgody na pobyt ze względów humanitarnych przebywającej od ponad pięciu lat w Polsce rodzinie z małoletnimi dziećmi. Ich powrót do kraju mógłby naruszać prawa dziecka. W tej sprawie wcześniej na korzyść cudzoziemców orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Postępowanie w sprawie trwało od 2016 r. Organy administracji pomimo wniosku strony nie przeprowadziły wysłuchania dzieci w obecności psychologa. Zamiast tego wydały decyzję o zobowiązaniu do powrotu całej rodziny cudzoziemców. Decyzja ta została zaskarżona do sądu. W skardze podnoszono zaniechanie rzetelnego zbadania tego jaki wpływ na rozwój psychofizyczny dzieci będzie mieć ich powrót do kraju.

>>> Walcz z nami o prawa dzieci: podpisz petycję <<<

W wyroku z dnia 29 sierpnia 2018 r. sygn. II OSK 1041/18, Naczelny Sąd Administracyjny uchylił decyzję o zobowiązaniu cudzoziemców do powrotu i wskazał, że zbadanie, „czy zobowiązanie cudzoziemca do powrotu naruszałaby prawa dziecka określone w Konwencji o Prawach Dziecka w stopniu istotnie zagrażającym jego rozwojowi psychofizycznemu, może wymagać w rozpoznawanej sprawie posiadania wiadomości specjalnych z zakresu psychologii. Do oceny wystąpienia tych okoliczności niezbędne może okazać się zatem powołanie w toku postępowania biegłego psychologa na postawie art. 81 § 1 k.p.a., który w oparciu o okoliczności sprawy oceni czy na jej gruncie na skutek zobowiązania do powrotu dojdzie do naruszenia praw dziecka mogących mieć wpływ na jego rozwój psychofizyczny, a jeżeli tak, to czy wpływ ten wystąpi w stopniu istotnym.”

Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców rozpatrując ponownie sprawę wysłuchał dzieci cudzoziemki w obecności psychologa dziecięcego. Ustalił, że powrót dzieci do ich kraju stanowiłby naruszenie praw dziecka w stopniu istotnie zagrażającym ich rozwojowi psychofizycznemu. W uzasadnieniu decyzji o udzieleniu rodzinie zgody na pobyt ze względów humanitarnych w Polsce Szef UDSC wskazał, że po ponad pięcioletnim pobycie w Polsce chłopcy przeszli niemal pełną integrację z polskim społeczeństwem, planują swoją przyszłość z Polską, opanowali język polski i jednocześnie niemal nie pamiętają swojego kraju pochodzenia.

Zarówno na etapie postępowania sądowego, jak i podczas ponownego postępowania administracyjnego SIP występowało jako organizacja społeczna dopuszczona do udziału w postępowaniu. Stowarzyszenie reprezentowała w sprawie r.pr. Magdalena Sadowska.

Treść orzeczenia NSA znajdziesz tutaj.

Więcej o prawach dziecka w procedurze deportacyjnej (o zobowiązanie do powrotu) znajdziesz tutaj.

Udostępnij